[H] System „Cold War Commander”

Cold War Commander, w skrócie CWC, jest systemem skupiającym się na okresie między zakończeniem II wojny światowej a czasami dzisiejszymi. Jest młodszym bratem Blitzkrieg Commandera i dalekim kuzynem Warmastera. W serii wyszedł jeszcze Future War Commander skupiający się na walkach w realiach SF.
System posiada dość prostą mechanikę opartą o rzuty kośćmi k6 oraz 2k6, którymi wykonuje się ważniejsze testy, takie jak testy morale czy wyszkolenia. Do walki prowadzimy siły wielkości pomiędzy brygadą a batalionem. CWC oferuje dwa stopnie dowodzenia – mamy tu głównodowodzącego, któremu podlegają pomniejsze sztaby, a te z kolei zarządzają pojedynczymi podstawkami. Podstawka reprezentuje pluton piechoty lub pojazdów, czyli dla mniej obeznanych odpowiednio 20–50 ludzi i 3–5 czołgów. System dowodzenia nie jest skomplikowany, ale cieszy obecność aspektu często pomijanego w grach figurkowych.
Jednostki w grze dzielą się na dowództwa, piechotę, pojazdy, wsparcie, transport, artylerię i lotnictwo. Każdy typ jednostki zachowuje się na stole nieco inaczej w różnych sytuacjach. Dodatkowo części jednostek można wybrać status zwiadowcy lub wzmocnić je bronią ppanc.
W podręczniku znajdziemy listy armii na największe lokalne wojny XX wieku oraz listy ogólne na hipotetyczną „III wojnę światową”. W sieci znaleźć można jeszcze więcej list, które pozwolą odtworzyć np. konflikty w republikach postradzieckich czy wojny na terenie byłej Jugosławii.
Mechanika jest abstrakcyjna, jednak daje realistyczne wyniki. Mimo to sama formuła systemu powoli się wyczerpuje: o ile starcia współczesne z konfliktów, gdzie nie walczą państwa pierwszej ligi (Ukraina, Syria czy incydenty na granicy Armenii i Azerbejdżanu) da się jeszcze rozegrać, to system nie udźwignąłby już współczesnej wojny na pełną skalę. W systemie brakuje zasad dla wojny elektronicznej oraz dynamicznego rozpoznania. Niemniej jednak CWC sprawdza się świetnie dla lat 1945–1990.
Koszty wejścia w system są niewielkie. Zależnie od wybranej skali i wielkości grup bojowych zamkną się między 50 a 150 zł dla skal 1/300 bądź 1/600. Zachęcam do osobistego zapoznania się z systemem lub którymś z jego braci. Oferują one bardzo dynamiczną rozgrywkę i inne spojrzenie na taktykę niż bardzo popularne w świecie figurkowym skirmishe.

Dodaj komentarz